Aktulaności
PAMIĘTAMY O ŻOŁNIERZACH WYKLĘTYCH
1 marca to Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Komendant Andrzej Nowak, Waldemar Kosieradzki, Ireneusz Żmudziński-Caruk - członkowie Konnej Straży Ochrony Przyrody i Tradycji oraz Tomasz Bylina –Nadleśniczy Nadleśnictwa Biała Podlaska jak co roku oddali hołd przy pomnikach pamięci żołnierzy walczących o wolną Polskę.
W pierwszej kolejności, udaliśmy się na teren Leśnictwa Grabarka, pod pomnik wzniesiony z polnych kamieni, poświęcony „ŻOŁNIERZOM ARMII KRAJOWEJ OP „LECHA IZENONA” 34 p.p. AK KTÓRZY W AKCJI „BURZA” 20-26-VII-1944 W REJONIE GRABARKA-ŁOMAZY-KOZŁY-JAŹWINY STOCZYLI ZWYCIĘSKĄ BITWĘ Z WOJSKAMI NIEMIECKIMI”. Członkowie KSOPiT wraz z Nadleśniczym złożyli kwiaty, zapalili znicze i oddali hołd.
Następnie pojechaliśmy do Ossówki koło Hruda, aby przy mogile żołnierza Roberta Strzegowskiego ps. ”Rudy” z oddziału majora „Zenona”, złożyć kwiaty, zapalić znicze, oddać hołd i porozmawiać z Panem Feliksem Chomiukiem, który opiekuje się tym grobem.
Od lewej: Pan Feliks Chomiuk, Waldemar Kosieradzki, Tomasz Bylina, Andrzej Nowak, Ireneusz Żmudziński-Caruk - Fot. Anna Sawicka
Jak wspomina Pan Feliks: Robert Strzegowski poległ jakieś 100 m od tego miejsca, w którym teraz jest jego mogiła. Miał on czarne, falujące włosy, a okoliczni mieszkańcy widzieli jak niemiecki żołnierz szedł za „Rudym” i go dobił. Na miejscu było też czterech partyzantów, którzy mieli ze sobą prawdopodobnie RKM, krótką broń i granaty, i ten RKM im się zaciął, a żołnierz niemiecki zabił ich wszystkich na miejscu.
Więcej na temat zasług Pana Feliksa Chomiuka możesz znaleźć w artykule z ubiegłego roku <kliknij tutaj>.
CZEŚĆ I CHWAŁA OBROŃCOM OJCZYZNY