Aktulaności Aktulaności

Ojczyzna i patriotyzm

Ojczyzna to, zaraz po słowach matka i miłość, najpiękniejsze słowo w naszym języku. A także nasz wielki, zbiorowy obowiązek. Nie slogan, hasło, ale realne poczucie wartości i odpowiedzialności za nasz kraj. Ten obowiązek powinien się przejawiać w wielu aspektach, począwszy od wychowania dzieci, młodzieży, przez dokształcanie osób starszych, a skończywszy na ewentualnym zjednoczeniu w przypadku zaatakowania naszych granic. Tak, jak było to w czasie wojny polsko-bolszewickiej, kiedy miał miejsce ogólnonarodowy zryw. Współczesny patriotyzm niewątpliwie różni się od tego z okresu międzywojennego. Wtedy młodzi ludzie byli wychowywani w duchu pamięci o powstaniach, walkach o odzyskanie niepodległości. Patriotyzm - wciąż żywy i namacalny poprzez obecność uczestników walk narodowowyzwoleńczych - był niejako przekazywany dzieciom z mlekiem matki. Tamtejsze pokolenie było wręcz przesycone miłością do ojczyzny, a to przełożyło się na powrót Polski na mapę świata w 1918 r. i wrzesień 1939 r., kiedy mnóstwo żołnierzy oraz ochotników broniło granic naszej ojczyzny. Efektem takiego patriotyzmu było również zachowanie Polaków podczas okupacji, partyzantka czy powstanie Wolności i Niezawisłości. Niestety, wiele krzywdy uczynił komunizm, kiedy świadomie izolowano patriotów, osoby, które przeżyły wojnę i mogły swoje doświadczenia czy poglądy przelać na następne pokolenia. Ten okres był czasem gnębienia całych rodzin, szykan, nazywania bohaterów bandytami - to wszystko odbiło się na mentalności kolejnego pokolenia. Ale po szarym, smutnym komunizmie znowu budzi się duch patriotyczny. 100-lecie odzyskania niepodległości i związane z tym różne inicjatywy pokazują, że jest coraz lepiej. Ewenementem na skalę światową są grupy kibiców, nie kiboli, którzy, jadąc na mecz, z dumą prezentują polskie flagi, transparenty z patriotycznymi hasłami, śpiewają pieśni narodowe. Paradoksalnie to na stadionach na co dzień najbardziej czuć polskość – opowiada Tomasz Bylina, Nadleśniczy Nadleśnictwa Biała Podlaska udzielając wywiadu dla tygodnika Echo Katolickie.